Ciasto Pina Colada z makaronem

Kolejny rok.

Marzenia.

Wspomnienia.

W chłodne dni wspominam wakacje - nasze wyjazdy, wspólne przygody i sytuacje, które z pewnością będę pamiętała do końca życia. Po każdych wojażach wracam z bagażem - nie tylko stertą ubrań do prania, ale przede wszystkim bagażem doświadczeń i wspomnień, które wywołują u mnie uśmiech na twarzy. To również smaki i zapachy, które zapamiętałam i próbuję odtworzyć w kuchni - wyjazdy są nieocenioną kopalnią pomysłów i inspiracji kulinarnych.

Dziś chciałabym zaprezentować swoją wariację na temat egzotyki. Egzotyki chyba w najbardziej klasycznym wydaniu. Na samą myśl o połączeniu kokosa z ananasem przed oczami ukazuje mi się szeroka, biała plaża, na brzegu której między dwiema palmami rozwieszony jest kolorowy hamak. 

A na nim ja. 

Sączę drinka. 

Z kokosowego „kubka”. 

Moje ciasto Pina Colada jest dosyć nietypowe - do jego przygotowania użyłam Makaronu firmy Czaniecki w kształcie ryżu. Makaron ugotowałam w mleczku kokosowym i dodałam do kremu. Ciasto smakuje wybornie, a przede wszystkim ma ciekawą strukturę - mocno kokosowe, makaronowe ziarenka nadają mu oryginalnego charakteru. Makaronu nie używają tylko Włosi, ta propozycja na iście karaibski deser jest tego wspaniałym przykładem ;)

Szczerze polecam!

Składniki:

Biszkopt:

• 6 jajek
• 3 czubate łyżki mąki pszennej
• 3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
• 1,5 czubatej łyżki kakao
• 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
• cukier waniliowy
• 3/4 szklanki cukru
• 2 łyżki oleju roślinnego

Masa ananasowa:

• 3 małe puszki ananasów
• 3 budynie waniliowe bez cukru
• 2 łyżki cukru

Masa kokosowa:

• 0,5 l mleka
• 2/3 szklanki cukru
• cukier waniliowy
• 3 płaskie łyżki mąki pszennej
• 3 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
• 160 g masła
• kieliszek wódki
• 100 g makaronu Czaniecki w kształcie ryżu
• puszka mleka kokosowego
• 35 g cukru
• 50 g wiórków kokosowych

Polewa:

• 2 łyżki pasty kokosowej, pozostałej po gotowaniu makaronu
• 150 g białej czekolady
• 1/2 szklanki śmietanki kremówki
• wiórki kokosowe

Przygotowanie

Biszkopt: Białka ubić na sztywno. Wciąż ubijając porcjami dodawać cukier i cukier waniliowy. Następnie dodawać po jednym żółtku, cały czas ubijając. Mąki, kakao i proszek wymieszać i przesiane dodać do masy jajecznej. Dodać olej, wymieszać delikatnie silikonową łopatką. Piec około 20 minut w wyłożonej papierem do pieczenia blaszce, w 180 stopniach. Ostudzić. Przekroić na dwa blaty.

Masa ananasowa: Soki z ananasów przelać do garnka i uzupełnić wodą, tak aby łącznie było 1000 ml płynu. Odlać pół szklanki, resztę zagotować z cukrem. W szklance sok wymieszać z proszkiem budyniowym, dodać do gotującego się płynu i energicznie mieszać - powstanie gęsta masa ananasowa. Jeszcze ciepłą wyłożyć na pierwszy blat biszkoptowy, na który wcześniej należy wyłożyć ananasa pokrojonego w drobną kostkę. 

Masa kokosowa: Do małego rondelka wlać mleczko kokosowe z puszki, dodać 35 g cukru, zagotować. Do gotującego się mleczka dodać makaron, gotować na małym ogniu, aż do miękkości makaronu. Odcedzić makaron nad miseczką, ponieważ pozostała gęsta pasta kokosowa będzie potrzebna do przygotowania polewy. Po odłożeniu pasty, można bardzo delikatnie (!) przelać makaron zimną wodą. 

Z reszty składników przygotować masę budyniową - mleko zagotować z cukrami, w połowie szklanki mleka wymieszać obie mąki, dodać do gotującego się mleka. Masło ubić na puszystą masę i powoli, łyżka po łyżce dodawać ostudzony budyń. Do masy dodać makaron, wódkę oraz wiórki kokosowe. Rozsmarować na przestudzonej masie ananasowej, przykryć drugim biszkoptem.

Polewa: W kąpieli wodnej rozpuścić białą czekoladę, dodać do niej śmietankę oraz pastę kokosową. Po lekkim przestudzeniu rozsmarować na cieście, obficie posypując wiórkami kokosowymi.

Przepis bierze udział w akcji "Makarony Świata" - myślę, że wykorzystanie makaronu w taki sposób stanowi kulinarną nowość, taką jakiej często doświadczamy będąc w egzotycznym kraju.