Pasja.
Chęć do działania.
Refleksje.
Tak jak pisałam w poprzednim poście, w którym zgłosiłam swój pierwszy przepis na konkurs Toruńskich Pierników Kopernik (tu przepis na bułki bao z piernikowym pulled pork'iem) - bardzo dobrze wspominam Toruń. Z nim wiąże się też inne moje wspomnienie, wspomnienie z dzieciństwa, kiedy to moja mama co roku, ze względu na cykliczne wyjazdy służbowe, przywoziła nam najlepszą pamiątkę z Torunia. Siatkę (czasem nawet i dwie - co to była za radość!) pełną najróżniejszych pierników. W czekoladzie, lukrowane, z różnymi nadzieniami, a także moje ukochane Wafle Teatralne. Nic dziwnego, że Toruń to mekka wszystkich łasuchów i wielbicieli słodkiego, dlatego mój drugi przepis konkursowy utrzymałam w słodkiej konwencji i dodałam pierniczkom wspaniałego kompana - czerwone, wytrawne wino.
Wszyscy moi znajomi i przyjaciele doskonale wiedzą, że wino to moja pasja, mój konik. Dlatego doskonale wiedziałam, jakie wino dobrze sprawdzi się w tym połączeniu. Smak jest naprawdę zaskakujący. Ciasto jogurtowe, maślany krem pierniczkowy z galaretką winną, która przełamuje słodycz swoich partnerów :)
Zachęcam Was do spróbowania i proszę o jedno - trzymajcie za mnie kciuki!
Link do konkursu: www.konkurs.kopernik.com.pl:)
Składniki (na 4 monodesery):
Ciasto jogurtowe:
Krem piernikowy:
Galaretka winna
Składanie monodeseru:
Krążek ciasta jogurtowego posmarować warstwą kremu, na to położyć krążek galaretki. Dodać parę borówek, przykryć drugim krążkiem ciasta, całość wysmarować kremem pierniczkowym. Polać polewą czekoladową (lub roztopioną czekoladą) i ozdobić borówkami.
#przepisnakopernika #fckopernik
Chęć do działania.
Refleksje.
Tak jak pisałam w poprzednim poście, w którym zgłosiłam swój pierwszy przepis na konkurs Toruńskich Pierników Kopernik (tu przepis na bułki bao z piernikowym pulled pork'iem) - bardzo dobrze wspominam Toruń. Z nim wiąże się też inne moje wspomnienie, wspomnienie z dzieciństwa, kiedy to moja mama co roku, ze względu na cykliczne wyjazdy służbowe, przywoziła nam najlepszą pamiątkę z Torunia. Siatkę (czasem nawet i dwie - co to była za radość!) pełną najróżniejszych pierników. W czekoladzie, lukrowane, z różnymi nadzieniami, a także moje ukochane Wafle Teatralne. Nic dziwnego, że Toruń to mekka wszystkich łasuchów i wielbicieli słodkiego, dlatego mój drugi przepis konkursowy utrzymałam w słodkiej konwencji i dodałam pierniczkom wspaniałego kompana - czerwone, wytrawne wino.
Wszyscy moi znajomi i przyjaciele doskonale wiedzą, że wino to moja pasja, mój konik. Dlatego doskonale wiedziałam, jakie wino dobrze sprawdzi się w tym połączeniu. Smak jest naprawdę zaskakujący. Ciasto jogurtowe, maślany krem pierniczkowy z galaretką winną, która przełamuje słodycz swoich partnerów :)
Zachęcam Was do spróbowania i proszę o jedno - trzymajcie za mnie kciuki!
Link do konkursu: www.konkurs.kopernik.com.pl:)
Składniki (na 4 monodesery):
Ciasto jogurtowe:
- 135 g jogurtu naturalnego
- 3/4 szklanki cukru
- opakowanie cukru waniliowego
- 1 i 3/4 szklanki mąki
- 1/3 szklanki oleju
- 3 jajka
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Krem piernikowy:
- 200 g masła
- 3 łyżki śmietanki kremówki
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1,5 - 2 opakowania Katarzynek w czekoladzie firmy Kopernik (takich)
Galaretka winna
- 3 płatki żelatyny
- 350 ml czerwonego wytrawnego wina (najlepiej sprawdzi się francuski Syrah)
- pół szklanki cukru
- łyżeczka goździków
- + borówki i gorzka czekolada do ozdabiania deserów
Składanie monodeseru:
Krążek ciasta jogurtowego posmarować warstwą kremu, na to położyć krążek galaretki. Dodać parę borówek, przykryć drugim krążkiem ciasta, całość wysmarować kremem pierniczkowym. Polać polewą czekoladową (lub roztopioną czekoladą) i ozdobić borówkami.
Smacznego! :)
#przepisnakopernika #fckopernik
Mono desery są takie piękne <3 wspaniale się prezentują.
OdpowiedzUsuńDziękuję <3!
UsuńWow są boskie! Ślinka leci na sam widok :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń