Lato.
Ciepło.
Rześko.
Uwielbiam czerwiec - ogłoszony przeze mnie miesiącem owocowo-warzywnej obfitości. Chodzę do warzywniaków, na stragany i wybieram te najpiękniejsze okazy darów natury. Aż chce się spacerować, biegać, wdychać czerwcowe zapachy - świeżych truskawek, skoszonej trawy, ziemi po burzy...
Czerwiec kojarzy mi się z rześkim powietrzem. W upalne dni jak dzisiaj nie mam ochoty na ciężkie potrawy - wolę dania lekkie, z orzeźwiającą cytrusową nutą. Zainspirowana azjatyckimi smakami wymyśliłam niebanalną sałatkę z wędzoną makrelą, fasolką szparagową, brokułami i imbirowo-czosnkowym winegretem. Sos zawrócił mi w głowie, jeden z lepszych, jakie kiedykolwiek zrobiłam.
Szczerze zachęcam do wypróbowania!
Składniki (dla dwóch osób):
- pół opakowania mixu sałat
- średnia marchewka pokrojona w słupki
- mały ogórek pokrojony w słupki
- dwie garstki zielonej fasolki szparagowej
- pół brokuła
- filety makreli wędzonej (użyłam filetów z posypką z Biedronki)
- pół pęczka szczypiorku
Sos:
- mały ząbek czosnku
- kawałek świeżego imbiru wielkości małego palca :)
- 1/4 łyżeczki soli
- szczypta zmielonej trawy cytrynowej
- sok z 1/3 średniej cytryny (jeśli używasz większej, możesz dać trochę mniej)
- łyżeczka wody
- 4 łyżki oliwy
Z fasolki poobcinać końce, brokuła pokroić na mniejsze różyczki. Fasolkę i brokuła ugotować (w jednym garnku) al dente. Przepłukać zimną wodą.
Przygotować sos: do zamykanego pojemnika zetrzeć czosnek i imbir, dodać sól, trawę cytrynową i wodę, wymieszać. Dodać oliwę i wstrząsając mieszać, aż do uzyskania jednolitej konsystencji.
Na talerz wyłożyć sałatę, przykryć marchewką, ogórkiem i fasolką. Z boku poukładać brokuła, wszystko polać sosem. Na górę ułożyć kawałki makreli, posypać posiekanym szczypiorkiem.
Podawać z grillowanym chlebem lub ryżem.
SMACZNEGO! :)
Ale świetna sałatka. Też bardzo lubię dodawać makrelę do sałatek, czasem nawet bardziej mi odpowiada niż tuńczyk czy łosoś ;)
OdpowiedzUsuńIdealne na lato!:D
OdpowiedzUsuńJadłabym!!
OdpowiedzUsuńBardzo dobra, zrobiłem wczoraj mojej Pani i była zachwycona!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i pozdrawiam! :)
UsuńGdzie się podziewasz Dominiczko? Wszystkiego dobrego w nowym roku :-)
OdpowiedzUsuń