Dziś mam przyjemność zaprezentować Wam ciasteczka, które wezmą udział w Konkursie "Smakowita Pajda to kulinarna frajda!". Zadanie konkursowe polegało na przygotowaniu potrawy z użyciem Smakowitej Pajdy - w 100% roślinnego smalczyku. Organizatorka konkursu stwierdziła, że bułka posmarowana smalczykiem nie wystarczy, więc zabrałam się do wymyślania. W końcu zdecydowałam się przygotować wytrawne ciasteczka z suszonymi pomidorami. Jak zwykle padło na wariację na temat kuchni włoskiej - połączenie suszonych pomidorów i ziół jest dla mnie nieśmiertelne. Powiem szczerze - ciasteczka są po prostu rewelacyjne! Delikatne, wręcz rozpływają się w ustach. A zapach, który towarzyszył ich pieczeniu jest nie do opisania! :) Polecam całym sercem!
Smakowita Pajda zaskoczyła mnie swym smakiem i aromatem - to właśnie dzięki niej ciasteczka są tak wybornie kruche i aromatyczne (wybrałam wersję z ziołami ogrodowymi).
Zachęcam do wypróbowania i... trzymajcie kciuki! ;)
Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej "Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", której sponsorem są ZT Kruszwica S.A., producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.
Smakowita Pajda zaskoczyła mnie swym smakiem i aromatem - to właśnie dzięki niej ciasteczka są tak wybornie kruche i aromatyczne (wybrałam wersję z ziołami ogrodowymi).
Zachęcam do wypróbowania i... trzymajcie kciuki! ;)
Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej "Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", której sponsorem są ZT Kruszwica S.A., producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.
Składniki (na około 18 ciasteczek):
- 100 g smalczyku roślinnego Smakowita Pajda z ziołami ogrodowymi
- 40 g suszonych pomidorów (w oliwie)
- 175 g mąki pszennej
- 1 żółtko
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz, 1 łyżeczka suszonej bazylii
Suszone pomidory (odsączone z nadmiaru oliwy) zmiksować za pomocą blendera na puree. Smalczyk, pomidory, mąkę, żółtko, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy dokładnie wymieszać w dużej misce. Szybko zagnieść ciasto, uformować placek, zawinąć w folię spożywczą i wsadzić do lodówki - chłodzić ok. 30 minut. Ciasto rozwałkować na papierze do pieczenia na grubość ok. 0,5 cm, wykrawać ciasteczka. Piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 15 - 17 minut.
Można podawać z różnymi dipami, pastami i sosami. Świetnie sprawdzą się także jako "podstawa" małych imprezowych kanapeczek.
SMACZNEGO!
Wytrawne ciasteczka to fajna sprawa ! Pycha :)
OdpowiedzUsuńSmalczyk musi nadawać bardzo fajny posmak :)) swoją drogą śliczne wyszły ;D
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne takie ciasteczka! Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne ciasteczka, nie jadłam jeszcze takich w wytrawnej wersji :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :-) narobiłaś mi apetytu :-)
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie słodyczy z suszonymi pomidorami
OdpowiedzUsuńmichalzlotaraczka